Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2025

PAN CYSORZ I JEGO DUSZA

Cesarz Hadrian na łożu śmierci pisząc swój słynny wiersz troszczył się najwyraźniej nie tyle o swoją doczesność, ile o coś, co nazywa duszyczką, a raczej nie było integralną częścią jego osobowości. Ta animula Jego Cesarskiej Mości była, jak wynika z tekstu utworu, raczej rezydentką, która po śmierci swego nosiciela będzie musiała się gdzieś podziać. Ciekawe iż ów fakt zaczął być przedmiotem troski Najjaśniejszego Pana. Animula, vagula, blandula Hospes comesque corporis Quae nunc abibis in loca Pallidula, rigida, nudula, Nec, ut soles, dabis iocos. W przekładzie Zygmunta Kubiaka (ponoć najlepszym spośród ogólnie dostępnych) wiersz ten brzmi w taki sposób: Duszyczko, kochana wędrowniczko, Ciała gościu i wspólniczko, W jakie ty strony odejdziesz, Bladziutka, naga, zziębnięta, Gdzie żartować jak zwykle nie będziesz. Tłumacz, podążając za myślą autora wiersza, wyraźnie pisze, iż dusza jest „gościem ciała i wspólniczką” (w angielskim przekładzie Byrona przedstawiana jest ...